Definicja wymarzonych kół każdego kolarza? Sztywne, lekkie, bezproblemowe w serwisowaniu no i oczywiście o pięknym wyglądzie. Tak chyba większość z Nas określiła by swoje idealne kółka. O gustach się nie dyskutuje, ale o wadze i sztywności już tak. Są to względne parametry, gdzie definicja sztywnych i lekkich kół zmienia się diametralnie, gdy spróbujemy jeszcze sztywniejszego i lżejszego zestawu. Tak też było i ze mną, gdzie pomimo, że pracuję w tej branży i WIELE kół przechodzi przez moje ręce, moja opinia zmieniła się o 180 stopni gdy pierwszy raz zobaczyłem i spróbowałem kół na szprychach karbonowych...
Projekt CarbonOne
Moja filozofia firmy i pracowni opierała się zawsze na kołach szytych na miarę, gdzie wszystkie składowe dobierane są od podstaw pod danego klienta. Tak było od początku i tak zostanie do końca. Jednak w przypadku szprych karbonowych, postanowiłem zrobić wyjątek i opracować seryjne koła z minimalną możliwością zmian.
Szosowe koła CarbonOne pod tarcze. Profil obręczy 40mm, szerokość wew. 22.5mm o wadze 1259g za komplet!
W tym momencie większość z Was pewnie pyta dlaczego seria a nie custom? Z kilku powodów, trochę technicznych (o czym później) oraz trochę koncepcyjnych. Jeżeli chodzi o sam koncept, to szprycha karbonowa daje całkiem nowe i niesamowite wrażenia z jazdy. Ogromnie wysoka sztywność boczna przy bardzo niskiej wadze całego setu powoduje, że jazda jest dynamiczna a jednocześnie komfortowa, ze względu na rodzaj materiału. Mamy wrażenie lekkości, koła się toczą bardzo cicho i płynnie, a gdy przyciśniemy, to odpowiedź w formie przyspieszenia jest natychmiastowa.
Szprychy są zaplatane jak normalne szprychy straight pull i nie są w żadnej sposób klejone do piasty czy obręczy.
Tego typu szprycha jest nowością na rynku a przynajmniej do pewnego stopnia. Do tej pory mieliśmy do czynienia ze szprychami karbonowymi wklejanymi w obręcz i piastę. To była swego rodzaju wada, ponieważ w przypadku uszkodzenia szprychy, ew. naprawa wiązała się z wymianą całego koła lub wymianą szprychy tylko u producenta. W przypadku szprych CarbonOne, każdy serwis czy mechanik wymieni taką szprychę bez problemu oraz bez żadnych specjalistycznych narzędzi.
Piasty CarbonTi są sercem kół CarbonOne
Pomimo prostego montażu szprych, ten projekt zajął mi dokładnie cały rok 2022. Dlaczego tak długo? O tym za chwilę...
Szprychy
Karbon jest fascynującym materiałem. Odpowiednio użyte i ułożone włókna, dają sztywność, odporność na ściskanie i rozciąganie przy jednoczesnej niskiej wadze i komforcie. Jednym z mitów, który krąży po internetowych forach jest to, że szprycha karbonowa może się łatwo złamać przy zgięciu... otóż nie, jeżeli trzeba, to taka szprycha zgina się prawie tak samo jak stalowa:
Ugięcie szprychy karbonowej
Do kalibracji tensometru posłużył nasz przyrząd opisany tutaj. Jednocześnie użyłem go do testowania rozciągliwości i wytrzymałości szprychy. Naciąg na 120kgf nie stanowił żadnego problemu a szprycha spędziła tak kilka tygodni bez żadnego efektu ubocznego.
Kalibracja i test na wytrzymałość
Szprycha ma kształt aero dynamiczny, bardzo podobny do szprychy Pillar Wing o przekroju skrzydła samolotu. Grubość szprychy zaczyna się od 1mm, w centralnej części ma 2mm a potem znów 1mm. Szerokość szprychy to 3.2mm.
Centralna część szprychy zawiera kevlar, w celu dodatkowego wzmocnienia szprychy i wyeliminowaniu ryzyka urwania, w wyniku zmęczenia materiału czy wkręconej w szprychy gałęzi (gravel).
Kształt szprychy jest aerodynamiczny
Waga jednej szprychy to 2.8g bez nypla.
34g dla 12 szprych. 2.8g na szprychę
Niska waga szprychy przy jednoczesnej sztywności porównywalnej ze szprychą sapim leader, która jest ponad dwukrotnie cięższa.
Na chwilę obecną, szprychy będą oferowane jedynie w czarnym kolorze, jednak mniej więcej w połowie roku będzie opcja kolorowej szprychy
Piasty Carbon Ti
Piasty CarbonTi zaplecione ze szprychami karbonowymi
Wybór piast do tego projektu był bardzo trudny. Wiele niewidocznych parametrów musiało zostać uwzględnionych takich jak geometria, kąty, sposób zaplotu, offset pomiędzy otworami straight pull. Ostatecznie wybór padł na włoskie piasty CarbonTi X-hub
Piasty X-hub dostępne są w ośmiu kolorach co daje fantastyczne możliwości customizacji kół
Geometria i właściwości piast CarbonTi są naprawdę na najwyższym poziomie
- lewy kołnierz jest odsunięty od środka piasty o 36mm a prawy o 18mm. Średnica lewego kołnierza to 48mm a prawego 54.5mm. To jest bardzo dobra geometria do uzyskania sztywnego koła
- solidna ośka 17mm
- oryginalne łożyska SKF i systemem kasowania luzów
- cztery punkty zazębienia a sam pierścień z 56 ząbkami wykonany jest z tytanu
- bardzo niska waga, ponieważ tylko 89g za piastę przednią i 180g za tylną
W praktyce, dwu, trzy letnie koła, które trafiają do mojego serwisu nie wymagają zmiany łożysk, co świadczy o technicznie dobrym wykonaniu i projekcie.
Obręcze
Obręcze BlackCat
Obręcze sygnowane moim logiem to obręcze których używam już od sześciu lat i które przeszły wiele testów w szwajcarskich Alpach. Nie miałem ani jednej reklamacji spalonej czy stopionej powierzchni hamującej w przypadku hamulców obręczowych, tak więc jest to najlepsza gwarancja jakości jaką można sobie wyobrazić.
Sam proces budowy na tych obręczach jest bardzo prosty, bardzo fajnie się je centruje przy równym rozłożeniu naprężenia szprych. Obręcze posiadają dodatkową warstwę karbonu wewnątrz w okolicach nypli, co zapobiega pękaniu czy wybrzuszaniu się karbonu w okolicach otworów na nyple.
Obręcze dostępne są w nowoczesnych szerokościach, zgodnych z obecnymi trendami na rynku:
- Wersja szosowa ma 22.5mm szerokości wewnętrznej i dostępna jest w trzech profilach 30mm / 40mm oraz 50mm
- Wersja Gravel ma 24.5mm szerokości wewnętrznej i profil 39mm
Pomimo, że nie są to super lekkie obręcze tak jak np Duke, to i tak koła CarbonOne uzyskały świetny wynik wagowy:
Szosa 30mm - 1220g / 40mm - 1260g / 50mm - 1290g
Gravel 39mm - 1280g
Taka waga z taką sztywnością boczną jest nie do osiągnięcia w przypadku klasycznych szprych typu cx-ray czy pillar wing, nie mówiąc już o berdach.
Pomiary, kąty, geometria, obliczenia....
Tak jak wspomniałem wcześniej, ten projekt zajął mi okrągły rok. Największą trudnością była produkcja obręczy pod karbonowe szprychy i wybrane piasty. Kąty nawiercenia otworów musiały być idealne, tak aby szprycha nie była zagięta w okolicach otworu i szła pod odpowiednim kątem w kierunku piasty. Projekt wymagał współpracy trzech firm, fabryk i inżynierów. Było wiele prób, prób nieudanych i porażek. Kilka razy byłem bliski poddania się i miałem ochotę wyrzucić ten projekt do kosza. Z drugiej strony wiedziałem, że jeżeli się uda, to będą to zupełnie nowe koła na rynku. Koła, które posiadają prawdziwe top piasty, innowacyjne szprychy i bardzo sprawdzone obręcze. Wszystko składane ręcznie we Wrocławiu, z należytą starannością, precyzją i kontrolą jakości